uwaga-mile me broszki dla Tosi...najprostsze na swiecie...zwykle do bolu...ale dziewczynka przeszczesliwa...a przeciez o to chodzi...prawda?
ta broszka...MOJA!nie oddam nikomu never, zreszta kto by sie rzucil/:):)guzik przeuroczy sam w sobie..i moj moj!
a to Toskowe znow ...matko tak zwyczajnie proste ...i do tego mi tez sie podobaja...jak to mowi moja Jakubiec...mam melodie..no i ja mam melodie na broszki...na wlasne ...ojoj -sama wielbie swoje poczynania...zly to objaw hahahah. Mile me dobrej nocy i cieszcie sie wiosna ..morzem zolci ,pomaranczy,zywych zieleni, wiatrem sie cieszcie i deszczem ,zapachem ziemi i mglami porannymi,cieszcie sie brakiem przymrozkow i sniegow,cieszcie sie tymi co obok...miloscia sie cieszcie...
Nocy dobrej Migdalowa
9 komentarzy:
jak pięknie i kolorowo :)
a ten "ocieplacz" pierwszy śni mi się po nocach... tak cieplutko! ah! cudnie...
Dla mnie bomba! Sam chętnie bym taki zielony gadżet nosiła.
Ocieplacz - pierwsza klasa, broszki - słodziuchne, wiosna - nareszcie. Pozdrawiam cieplutko!
kochana grunt to samozadowolenie :P
świetne te broszki,ja uwielbiam szydełkowe
Ta zielono-kwadratowa mnie rozbiła :) jest cudna w swej kwadratowej prostocie. I jak to miło, że u Ciebie już wiosna pełną parą...
Ha! A ja myślałam, że to tosiowa spódnica :))) Widzę, że książki o podstawach już nie muszę dla Ciebie trzymać, bo się rozwijasz w tempie szybkim. Fajnie wyszło, zwłaszcza te kolory - tego właśnie szukam za oknem o tej porze roku. To chociaż przyjedź pochodzić pod moim :)
Że ocieplacz fajny, to już mówiłam :) broszki wesołe, mnie najbardziej podoba się ocieplaczowa i pomarańczowa :) Buziaki
PS Ciastka zostały pożarte w tempie ekspresowym :D
Faaajne :)Choć w pierwszym odruchu myślałam, że to spódniczka mini :)
ślicznie i wiosennie.... Migdałowo - utulam cieplutko :-))
Prześlij komentarz