uszylam nocka ...kolorowy, bo takowy zazyczyla sobie panienka Tosia.Powiem wam w sekrecie ze szyje kolejny-ino ladniejszy..bo Polak madry po szkodzie-nie wszystko wyszlo mi w tymze egzemplarzu tak jak chcialam,a wiec wyjdzie w nastepnym...Dobrze ze odbiorca zamowienia nie jest nazbyt wymagajacy(chachacha).Jakby ktos pytal-wszystkie materialy pochodzenia Ikeowego...milego dnia i duuzo ludzkiej zyczliwosci Wam zycze ja
6 komentarzy:
Cudne!
Dzieciakom też szyjesz, ubranka na przykład?
Mogłabyś firmę zorganizować i szyć takie piękne ciuszki :)
Czy ja dobrze widzę? Wykorzystałaś stare body?
Bardzo fajny piżamownik :-)
chacacha nie to nie stare body tylko ksztalt bodyska ma:):)
No patrz! Starość nie radość jednym słowem ;-D
piekniste:)chce takie dla mojej chrzesnicy..uszyjesz?
Mam pytanie..czy mozesz podac na stronie swojego meila?
ale pomysłowy model! no ,no gratulacje!
Prześlij komentarz