piątek, 9 marca 2012

wracam..

zamknęłam bloga....myśląc ze juz na zawsze...ale jakoś mi z tym jednak nie po drodze.Brak Was-w końcu przyzwyczajenie drugą naturą człowieka:)wiec niech tak bedzie i u mnie.Nie do końca rozumiem slowo-wracam-moze pierwszym znaczeniem bedzie-nowa maszyna?i lekke uczucie chcenia robienia czegos ponad kuchenkę zelazko itd....sama sobie pożycze chęci i ....
zobaczymy...

7 komentarzy:

dom za końcem świata pisze...

O, jak dobrze, że jesteś :). Zajrzałam tu ostatnio i dowiedziałam się, że nie mam zaproszenia - myślałam, że piszesz tylko dla wtajemniczonych...

madziula pisze...

uffff jak dobrze że nie zamknęłaś na zawsze tego miejsca!! Tęskniłam :)

kpkacha pisze...

:) ja też się do życzeń dołączam :) i dodatkowo życzę dużo czasu

zainspirowana pisze...

supper!!!
czekam na wieści co u ciebie :)
pisz pisz do nas :)

Anonimowy pisze...

Jupi....;-)
Już się nie mogę doczekać co tu ciekawego pokażesz...
Pozdrawiam

Sabik pisze...

No to ja się bardzo cieszę!!Lubię Cię czytać i cały czas myślałam kiedy wrócisz...no i jesteś! super!!Czekam na posty...

kasia ino-ino pisze...

ooooo... jak dobrze....
tęskniłam!...