czwartek, 3 lutego 2011

bo ty maly mis jestes...



ku pokrzepieniu...ilekroc ogladam tylekroc brzuch moj peka,oczy lzy leja(bynajmniej nie na smutno),z nosa takze leci...w ramach terapi-"wykonczymy Zime"przesylam Wam..na wasze brzuchy,oczy i nosy:)i to tyle...na wiecej czasu nie mam ..bo-okna myje!a co!na pochybel zimnisku!
Migdalowa zapracowana

6 komentarzy:

moje miasto pisze...

chachacha:)MIgdalowo dzieki!

ushii pisze...

a ja nic nie widzę :((

ika pisze...

Super ten skecz, nie znałam go wcześniej :) dzięki migdałku ;)

Aleksandra Stolarczyk pisze...

nie wiedziałam,że ktoś mnie kiedyś podglądał:) dzięki-nie znałam tego wcześniej

Anonimowy pisze...

o matko buachachachachaha..zaraz zazadasz powietrza....

zainspirowana pisze...

wcześniej nie miałam warunków,żeby coś oglądać... kabaret genialny!
chociaż... ja kocham Łowców.B