znalazlam...Me Panie Artystki Drogie...radze glos wylaczyc:)tudziez szczeze sie usmiechnac:)-ni slowa nie rozumiem,ale ....Ba!wszak nie to wazne jest..Jak dla mnie kursisko wiankowe rewelacja-wiec wrzucam w celach iscie edukacyjnych.Swoja droga myslalam ze Flamandzki jest jezykiem nie do przebrniecia-i stwierdzam ze sie mylilam...:)Ogladajcie..edukujcie sie..
Poza wiankowaniem szyje ...filcuje...wszystko na raz-i nadal nic nie dokonczone...ale juz , juz ,niebawem...wiec czekajcie na me wypociny.Teraz zmykam , gora prasowania mnie wola po imieniu-nie sposob uciec...zelazkowo wiec pozdrawiam.
aaaaaa...wracajac do postu wczorajszego-bardzo wam dziekuje za odezwania:), za to co napisalyscie-za odwage !,za slowa pelne zrozumienia i ciepla-Dziekuje!
dorzucam jeszcze cosik...szukajcie wiecej-Pani ta cuda czyni wszak:)
Specjalnie dla Kamili...Floralnie przesylam..:)
9 komentarzy:
No proszę , Migdałowa wrzuca linki, i życie staje się prostsze! Jak coś jeszcze znajdziesz podobnego to z chęcią się dokształcę ;)
Fajne filmiki
a flamandzki jest dla nas Polaków bardzo śmieszny. Wszystkie studenckie wakacje spędzałam na robotach w Belgii i język ten mnie rozśmieszał do łez. Dobry to po fl. mówi się huje i tak dzień dobry huje morgen (pisane fonetycznie nie znam ich pisowni)jak się nie uśmiechnąć
ale poczytałam w profilu, że ty w Holandii mieszkasz to co ja do specjalisty mówię o języku
Fajne te kursiki, dziękuje :)
no i okazało się ,ze rozumiem po flamandzku:) dzięki, zaraz czytam Cię "wstecznie", bo dzięki Tabu trafiłam na fajny blog
Dzięki za kursiki. Cieszę się, że tutaj trafiłam. Spodobało mi się Twoje pisanie i ozdabianie. Będę zaglądać.
Do miłego...
TCH
nie przesadzaj az tak trudno nie bylo z rozszyfrowaniem tej pani:P,udal mi się wychwycic:techniek, krans,draaien...i wszystko jasne:)technika krecenia wianka:)tadam
Migdałko -WIELKIE DZIĘKI!!!
To nie flamandzki! Pierwsza pani mówi po norwesku, a druga po duńsku. Najważniejsze jednak,że robią piękne dekoracje!
Prześlij komentarz