środa, 24 listopada 2010

to juz....

staje sie niebezpieczne:)szukanie po pchlich targach, tudziez smietnikach,lub tez w szafkach przyjaciol-z pytaniem...a napewno to potrzebujesz?:)pokazuje moje ...hmmm jak zwal tak zwal-zdobycze...

lampka swieczkowa-urokliwa cynowa..z pchlego targu...
 

kubki prawie wszystkie z takowych ciekawych miejsc...dzbanki kieliszki karafki, mleczniki,wszystko co mozna tam dojrzec...lubie kolory bo...sa moje, sa pasujace do wsztstkiego ,daja radosne doswiadczenia itd-co kto woli.Lubie biel-ale u innych, lubie patrzec na taakie wyciszone wnetrza, gdzie raczki dzieci nie widznieja na czym sie da ,narzuty leza rowniutko a wszystko owiane mglowa kolorystyka.U nas to niespotykane:)
 

pokazuje wam moj osobisty dzbanek herbacianek-i uwaga nie smietnikowy-on dostany od Joli-Jolanty:)darze go miloscia przedmiotowa wielka:)ot taki migdalowy...kubek-co bym w szale nie zapomniala kim jestem-a szalu bliskam wszak dzieci wstaja starym czasem ...nie pytajcie o ktorej, w poludnie nie spia wiec....-lykam migdalki:)
 

a na koniec ptaszyna-nigdy takich cudow nie lubilam ale, zal mi sie go w sklepie zrobilo bo...logon ma obtluczony i chyba ze 100 razy byl przeceniany, wiec go litosciwie zakupilam za cale 30 centow...zawisl i niech mu:)tak bedzie
tymczasem zmykam smazyc nalesniki....
 

Migdalowa...ktora dodaje,ze zdjecia jakosci marnej,...marniutkiej..zdecydowanie ostatnio z aparatem sie nie dogaduje..

13 komentarzy:

SzycieUli / UlaSewing pisze...

Oj Migadłowa! ale Ty masz kolekcję kubków, ja tez takiej pragnę :D i do dzbanka powzdycham tylko :)

Unknown pisze...

o kurka, a myślałam, że to ja mam dużo kubków nie do pary ;)

super imbryk
takową latarenkę też mam :)
pozdrawiam serdecznie

ta Magda pisze...

no pokaźna migdałowa kolekcja :) ja, póki co, mam zakaz kupowana kubków :)

dziurka pisze...

e tam, nie przesadzaj z tym zdjęciami. i zdjęcia i gadzety - super. A ptaszek rewelacja - to pisałam ja co ptaszków też "nie bardzo":)

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

wpraszam się na herbatę w tym zielonym kraciastym :)
i zapraszam z rewizytą - pobuszujemy w Czaczu i tuż za rogiem :D

Ania pisze...

A ja też mam swoje ulubione kubaski i czajniczki. Czasem również nie do pary, stare jak świat, ale łączą się z nimi fajne historie.

Migdałko, ale ty możesz pić kawę codziennie w innym kubku:-)

Pozdrowienia

Kardamonowa pisze...

Jakie słodkie kubki! W czerwone kropki i misiowy i jeszcze parę innych zauroczyło mnie. Latarenka i ptaszek też cudne.

ann007 pisze...

Kochana, ale w szafce to ja widzę coś jakby lekki chaos??? Niemożliwe wszak... :))))

Polka pisze...

Tez uwielbiam kolory, szczegolnie teraz zima, musze je miec!
Moj luby smieje sie ze mnie, bo mowie, ze herbata w nieprawidlowym kubku nie smakuje mi ;)
Lampka i ptaszek piekne :)
Dobranoc !

Emma pisze...

jak mi się podoba Twoja wypchana po brzegi szafka :) ja tez mam kubeczków masę i dokupuję, dokupuję dokupuję... taki mały świrek :) ale jak się w tym smacznie kawkę i herbatkę pije mmmm...
Pozdrawiam!

Jaszmurka pisze...

o_O
Ja mam to samo!!!
Też szaleję za prostotą, bielą, surowością a ja tak u siebie nie umiem...muszę koloru dowalić! i najlepiej wszystko z innej parafii :P

howk

ja i mój dzbanek

ahahaha

Jaszmurka pisze...

To jak Cynka ten w kratkę to ja ten obok ze Snoopim rezerwuję! :D

(no to jak zobaczyłam Twoją kolekcję kubków- mam czyste sumienie. mam ich stanowczo za mało! ahhaha)

zainspirowana pisze...

ptaszorek jest cudny!!!!
nie dziwię się, że Ci się go szkoda zrobiło... ah :)
a kubków masz masę... ja też gromadzę :D aż nie wiem, gdzie je poukładam w domku, bo na razie połowa u mnie i połowa u rodziców!