wiosna
latem
zima
jesienia
kochac
tak bez oczekiwan
zwyczajnie
poprostu
spacerujac
i sniac
rozmawiajac
i jedzac chleb
moczac nogi w niegorskim strumyku
kaluze butami zwiedzajac
przejsc kilometrow duzo
mowiac-pieknie tu
kochac
bez oczekiwan
zwyczajnie
poprostu
5 komentarzy:
Wrocilas? Teskni sie:)
Migdalko co sie dzieje?smutno baardzo,nie ma cie na blogu?jesli masz klopoty pisz meile,wygadaj sie.Ja czekam.
.......
Też tęsknię.
mmm... wiersz do utulenia...
Ty do utulenia...
wróciłaś? wróóóć....
tez sie martwilam, co z Toba..
ten wierszyk taki dobry, oby wiecej nas, tak kochalo..
cieplutko pozdrawiam
Prześlij komentarz