Panna Marianna moje Drogie Panie to Ksiezniczka-zapewne zmieni Ona swe imie trafiajac do nowego wlasciciela-i to wszak sluszne bedzie:)Ksiezniczka powstala z potrzeby chwili-nie jest ekskluzywna, nie jest nawet piekna, ale uszyta z migdalowego serca:)NIe chcialam szyc na maszynie, chcialam recznie, nie chcialam z lnu-wiec jest od czubka glowy po piety z filcu:)-Jedyny atut- to wlasnie jej filcowatosc-jest naturalnie mila w dotyku:)to pierwsza Ksiezniczka jaka odwazylam sie uszyc..moze ostatnia a moze nie.Jedno wiem -jesli Dziewczynka obdarowana sie ucieszy-ja tez bede szczesliwa...gorzej bedzie z inna wersja wydarzen-bo co-rozplakac sie wtedy czy nie?...zobaczymy jutro:)MOtyw sukienkowy tendencyjny-aczkolwiek wymowny...w calej Pannie Mariannie osobiscie wzrusza mnie policzek:)
poniewaz noc ciemna i glucha pora zmykac-bo jeszcze gotowe bedziecie sobie pomyslec , ze ja nie sypiam:)tak wiec po krolewsku oddale sie ...wymownie i z gracja.
Dobranoc
cos dzieje sie z Blogerem...jak zobaczylam czas wpisania posta to sie przerazilam...Matko ale cuda
post pisany byl o 21
a tu takie kwiatki...ech
wiosna idzie panie sierzancie:)
19 komentarzy:
Pierwsza :)
Księżniczka cudniasta jest - taka mniej arystokratyczna i wyniosła, bardziej ludoprzytulna. Ale nie mogę jej pięknego warkocza dostrzec - zrezygnowałaś?
Ojej... Jaka piękna. Cała moja dziewczęca duszyczka krzyczy właśnie "chcę taką"!!!
Śliczna księżniczka, aż się chce przytulić :)
jest urocza,szczególnie z podwiniętymi girami :P
ależ ta Księżniczka to istna dama! ;)) urocza i taakaaa filcowa :D
no i jak komukolwiek może się nie spodobać, kiedy ona tak słodko i sympatycznie patrzy :)?
Czy środek nocy czy też nie... księżniczka pięknie prezentuje się...
Nawet mi się nie zdawało, że mi się zrymowało... :)
Pozdrawiam ciepło///
Panna Marianna wyszła bardzo fajnna :)
urocza ksiezniczka ;-) i policzek cudny... i jakie ma duuuze serduszko. napewno zostanie pokochana ;-) pozdrawiam serdecznie
Księżniczka urok ma swój niepowtarzalny, pewne jest , że się spodobała, inaczej nie może być. Z sercem uszyta, więc tylko do serca przytulić ją :P, pozdrawiam Migdałową
I to jak sie spodobala! Dzis z Jagniecina spala. Imie nowe otrzymala. A na imie jej ... uwaga... Princessa, buhahahaha! A wiesz co Jagne w niej najbardziej cieszy? Korona! Bo to prawdziwa ksiezniczka jest. A dzis rano byla rozpacz bo Jagna chciala do szkoly z walizeczka w rozyczki pojsc, ale sie jej tam butelka na picie nie zmiescila. Jeszcze raz wielkie dzieki i do rychlego zobaczyska.
Super fotki!
Poprzedni post usunelam bo glupoty w nim popisalam.
Doprawdy to Krolewna?-Krolewna jestem pewna:)
pierwsza taka inna ktora widze..bardzo Krolewska:)
ale jest prześliczna1!! cudnie ją usadziłaś!!!
i co spodobała się ?
:)
:) cudna jest, a mnie oprócz policzka niesamowicie podoba się ta poza z podkurczonymi kolanami :)
zakochałam się i już :) jest przecudna. Ja też taką chcę :)
Zapraszam po wyróżnienie.
Księzniczka cudna! Zupełnie w moim stylu ;))) ...i mojej córeczki. Ona uwielbia księzniczki a takie mieciutkie to zacałowałaby :). Bardzo radosna i taka ...romantyczna. Wiosennym zakochaniem spogląda :)). Pozdiwiam precyzję w wykonaniu!!! Pozdrawiam gorąco!
Jaśnie panna królewna jest cudna...niby taka nieśmiała,niby rozmarzona i taka ciut niesmiała.
No i cała w różowościach:)))
...piekna z niej dziewczyna, a jak z gracją przysiadła!
Prześlij komentarz