niedziela, 20 grudnia 2009

ino ino:)

to ja Migdalowa:)wybaczcie ale w wirze chorobsk nekajacych nas ,czasu blogowego brak...ale obiecuje wielki come back:)poki co takie ino ino-nasz piernikowy (nader kolorowy)domek...a pozniej go schrupiemy, tak poprostu:)
Z zasypanej Holandii-Migdalowa
 
Posted by Picasa

12 komentarzy:

jancia pisze...

Ale smakowity ten domek:)!

Kitek pisze...

ale cudny i smakowity!

KASANDRA pisze...

Fantastyczny !!! Słodkości wręcz !!!Aż do schrupania !!!

Ślę serdeczności

Anka pisze...

Mniam mniam przepyszny :P

Aga pisze...

jest fantastyczny i pewnie bardzo pyszny!!

dorotaluk pisze...

mniam mniam:)

ushii pisze...

oj, też bym go schrupała :)

madak pisze...

cudny domek!

ta Magda pisze...

mmm bajecznie kolorowy i bajecznie prawdziwy. a to pod nim to co?

ps. wybaczam Ci Twoją nieobecność i niech choróbska lecą do ciepłych krajów.

moje miasto pisze...

Kobieto-domki tez pieczesz:)przesliczny-i ten roz dachowy:)cudo-pozdrawiam serdecznie

MonikaR pisze...

Slodki, jeszcze do wynajecia, czy na sprzedaz?:)

Migdalowa pisze...

Magdusko ...domek stoi na sniegu:):)