tak na juz...popatrzcie mam magiczny snieg:)pada i pada i padac bedzie zime cala-Anuszko dziekuje:)-oj Ty juz wiesz za co-za snieg:)
Reniferowo nadal u nas...a Wy wypatrujcie na niebosklonie san...moze i u was zjawia sie czerwononose...
uszyte z lnu, wszak cierpie na deficyt filcu..a jak sie nie ma co sie lubi itd...
dobrych snow:)
8 komentarzy:
Ale fajne te reniferki:) Słodkie bardzo:)
Ależ tu u Ciebie pięknie i kolorowo.
Wszystko bardzo mi się podoba i reniferki i podkładeczki.
Już wklejam Twój blog do moich ulubionych:)
Pozdrawiam
super ;-)))
Super :-DD
Łaaa, są rozkoszne, jak mawia brat znajomej "rozwalają torby", przezabawne, hyhyhy.
Niechaj pada.
jakie "ciepłe" te reniferki!!
Skąd masz śnieg?? :)
śliczne są i mają takie migdałowe łapki i poroże. pyszotne.
przepiekne,naprawde az brak mi slow hihi :)
Prześlij komentarz