Oswoilam Listopad
deszcz
mgliste wiatry
chmury spadajace na glowe
Oswoilam siebie
w kurtkowych zakamarkach
welnianych splotach rekawic
myslach po polach biegajacych
i tych
zamknietych w ogniskach palonych
Oswoilam drzewa bezlistne
susze traw
kwiatow wspomnienie
senne uliczne spojrzenia
ludzi smutniejszych niz latem
Oswoilam lecz czekam
a kiedy nadejdzie ..oswoje letnia sukienke
stopy w espadrylach...
.. wciaz bede
5 komentarzy:
ale...
jak pięknie....
piekny i taki pozytywny :)
ja tez sie oswajam, ale pomalu ;)
Alez jesień. Ależ zdjęcie. Pięknie.
pozdrawiam cieplutko
nostalgicznie, smutno, ale z nadzieją na tą sukienkę mimo wszystko
uwielbiam sukienki
pieknie
Prześlij komentarz