dostalo sie najstarszemu-nie , nie w tylna czesc ciala , ta gdzie plecy traca swa szlachetna nazwe-dostalo sie Mu male cosik pomocnikowe.Matka Migdalowa uszyla szybciutko pomocnik starszakowy...powstal dzieki posiadanemu materialowi kratkowemu i starym Toskowym spodniom....obcialam nogawki , kieszenie wycielam drastycznie...i z powrotem przyszylam...oczywiscie do kratkowanego kawalka, calosc zawisla na szczebelku lozeczkowym , nastepnie umocowanym na szafie. I tak oto mamy-tadam tadadadam...ponizej:):)
dzis na tyle:)jakosc zdjec marniutka-Migdalowa to wie-ale wybaczccie dzieci chore , na dworze zamrazalnik, w domu ciemno-i to daje taki wlasnie obraz...hmm a moze tak nie jest, sama nie wiem..jedno wiem-pozdrawiam serdecznie o!
13 komentarzy:
Wspaniałe.
Na prawdziwe traperskie skarby :)
Świetna sprawa! Wszystko w jednym miejscu i w dodatku pod ręką!
bardzo, bardzo fajny!
Mój starszy jak zobaczył, to krzyknął "ja też chcę taki! Uszyjesz mi?", więc pomocnik pokojowy zostaje zapisany w moich inspiracjach :-)
jest świetny!!!
to teraz będę sie za kieszeniami oglądać :)))
Nie dosć,ze super pomysł to jeszcze niezwykle funkcjonalny:)
Dziękuje za wyróżnienie:)
Świetny pomysł i wykonanie. Kocham twoją twórczość!
Cudaśne!!!Świetny pomysł i te kolorki - naprawdę cudne!Pozdrawiam ciepło!
Supeł pomysł na wykorzystanie starych dżinów ;). Fajne też połączenie z czerwienią i kratką. Też jestem zwolennikiem takich organizerów :).
wow-kolejny boski pomysł! az sie boję-tyle szczebelków jeszcze na świetne pomysły :P
Pomocnik b. oryginalny :-)
B. mi się podoba wykorzystanie starych spodenek. A ponieważ u mnie takich nie brakuje już myślę co wymyślić ;-)
Pozdrawiam
:) byłam, przeczytałam, zobaczyłam - wyrażam swój podziw dla pomysłowości (już któryś raz kolei - zdaje się) :)
robisz rzeczy codzienne-niecodzienne...bardzo lubie je, proste , nie przesadzone z dodatkami-fantastyczne..Kobieto-tak trzymac:)
piekne kieszenie, zawsze wszystko zmieści sie i nie widać
Prześlij komentarz