piątek, 18 grudnia 2009

braku laku...itd

Moje Drogie Panie Panny i Panienki
Z braku(chwilowego)aparatu uprasza sie o cierpliwosc..Migdalowa szyje szyje. filcuje a i owszem, dostaje nerwa widzac Wasze prace(Agatko::)te kartki karteczki, serca , serducha, czapy , szale itd.....Poza tym lepimy balwany,tarzamy sie w sniegu-ot tak poprost, pokazujemy Zimie ze nawet ja lubimy....a na dobry dzien sle piesni dzwiek:):)...

bardzo lubie Waglewskiego...a piosenka z filmu Zmruz oczy-tez lubienego nie mniej
Buziole sniezne:)

4 komentarze:

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

też lubiłam i lubię dalej...
http://cynkowepoletko.blogspot.com/2009/07/blog-post.html
:)))

cub@_libre pisze...

Zazdroszczę bałwana i tarzania w śniegu!!
Czekam na zdjęcia!!
:)))

ushii pisze...

Kotek - dziękuję za serduchowego bałwana!! (muszę tu, bo w ogóle mam kłopot z pocztą, wrrrrrr) Jak najwięcej dobrej zabawy Wam życzę :)))

I pokazuj szycie jak najprędzej!!

dorkabest pisze...

a ja czekam na zdjęcia :) :)